Mam na imię Iza. Od kilku lat wciąga mnie coraz bardziej scrapbooking, wciąga i wciąga. Inne robótki też praktykuję dlatego znajdziesz tutaj przekrój mojej wytwórczości.
Strony
▼
poniedziałek, 17 października 2011
Świąteczny SAL 2011 - cz. II - Domek już jest.
Niestety w rzeczywistości domy nie powstają tak szybko jak w moim hafcie.
Zdjęcie robiłam dosłownie przed chwilą - kolor nie jest rzeczywisty.
Dziewczyny, które wyszywają dalsze części obrazka zwróciły już uwagę na błędy we wzorze.
Śliczny ;o) A błędy są w tym wzorków PDF czy oryginalnym? Ja wyszywam z drugiego, więc mam nadzieje że tam błędów nie ma ;o)
PS. Kochana mam prośbę o usunięcie weryfikacji obrazkowej, uwielbiam komentować ale taka weryfikacja strasznie psuje radość z komentowania ;o( Tutaj zrobiłam instrukcje jak ja wyłączyć: http://mysiowyzakatek.blogspot.com/2011/08/rr-tea-time-5.html
Śliczny ;o) A błędy są w tym wzorków PDF czy oryginalnym? Ja wyszywam z drugiego, więc mam nadzieje że tam błędów nie ma ;o)
OdpowiedzUsuńPS. Kochana mam prośbę o usunięcie weryfikacji obrazkowej, uwielbiam komentować ale taka weryfikacja strasznie psuje radość z komentowania ;o( Tutaj zrobiłam instrukcje jak ja wyłączyć: http://mysiowyzakatek.blogspot.com/2011/08/rr-tea-time-5.html
Buziaki
Mysia ;o)
Śliczny domek!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie zaczyna wyglądać!
OdpowiedzUsuńŚliczny! Mój SALowy hafcik jest dopiero na etapie oczekiwania na zamówione materiały:( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWidze,ze zaczelas od domku,ja dopiero do niego dojde.Wyszedl slicznie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń