Dzisiejszy post poświęcam dawno nie wspominanym naparstkom.
Poniższy naparstek przywieziony został przez mojego brata :) ze stolicy Węgier - Budapesztu.
Drugi z miasta bliskiemu mojemu sercu z Mons (Belgia).
Na naparstku znajduje się smok i napis Doudou. Ze smokiem związane jest święto Doudou.
Uczestniczyłam w nim lata temu i jest to godne polecenia święto. Poczytać o nim możecie tutaj a ja wklejam Wam kilka zdjęć zrobionych przez nas podczas tego święta.
Inscenizacji walki smoka nie udało się nam sfotografować ponieważ trudno było znaleźć miejsce na samym placu - panuje wówczas wielki ścisk :)
Musi być niezwykle owo święto, skoro w oknach i na balkonach tyle ludzi (że się ten balkon nie zarwie) Widać, że poważnie podchodzą do tego święta; i stroje (pewnie regionalne) i oprawa... Super zdjęcia- dzięki :)))
OdpowiedzUsuń