Strony

sobota, 1 października 2011

Jarmark Pałucki - cz I.

Jarmark Pałucki to zjazd twórców ludowych z Kujaw, Pałuk, Borów Tucholskich, Kaszub , Krajny, Ziemi Dobrzyńskiej i Ziemi Chełmińskiej (dla wielu z Was niektóre nazwy krain są nieznane). Zjazd ten ma długą tradycję - odbywa się corocznie w Żninie we wrześniu od 1966r. Podczas tej imprezy odbywa się również przegląd kapel, śpiewaków, gawędziarzy i zespołów folklorystycznych.

Pewnie już zauważyłyście, że lubię posty pisać w odcinkach - wszystko to w trosce o czytelników. Zaglądacie przecież do wielu blogów i nie chcę Was zanudzać przydługimi postami. Po za tym może Was zaciekawię na tyle, że będziecie do mnie często zaglądać.

Tegoroczny Jarmark miał miejsce się w jednej z głównych ulic starego miasta - na ulicy Śniadeckich. Zawsze areną występów zespołów ludowych i miejscem kiermaszu był Rynek (Plac Wolności), który obecnie jest w trakcie kontrowersyjnej rewitalizacji.


Na Jarmarku od kilku lat można nabyć dzieła nie tylko twórców ludowych. Zjeżdżają do Żnina również ludzie zajmujący się wszelakimi sztukami i robótkami ręcznymi.

W tym roku można było zobaczyć lub kupić rzeczy uwiecznione na zdjęciach (zobaczycie nie wszystkie stoiska wybrałam kilkanaście):
- rzeźby,



-  wyroby ze sznurka,


- obrazy,
- ceramikę (różnego rodzaju),

- świece,



- wyroby z filcu,
- kamienne ozdoby,
- ozdobne jajka,

- oprawione w skórę książki, notesy, kalendarze,
oraz drewniane zabawki, ptaszki, zwierzęta, wyroby z wikliny, z soli kamiennej , biżuterię, wyprawiane skóry i wyroby futrzarskie, wędliny, miód i pieczywo.  Najwięcej stoisk oferowało rzeźbę, hafty i szydełkowe rzeczy - napisze o tym w cz. II.  W etykietkach stworzyłam kategorię Pałuki - w tej kategorii będę pisała o moim regionie i sprawach a nim związanymi.

5 komentarzy:

  1. Obejrzenia takiego cudnego jarmarku na własne oczy po prostu Ci zazdroszczę. Jakie cudne dzieła! Sowy ze sznurka są przecudne. Wszystko co pokazujesz ma swój urok. Gdybym mieszkała bliżej z pewnością pobuszowałabym po tak pięknym jarmarku.
    Pozdrawiam i dziękuję za miłe u mnie odwiedzinki.
    Postaram się bywać tu częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co roku się tam wybieram i dojechać nie mogę, a daleko nie mam! Ale w przyszłym roku juz nie odpuszczę, ciekawie go przedstawiłaś na tych zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem na ile "pamiątek" się skusiłaś :).

    Niektóre prace cudne :).

    OdpowiedzUsuń
  4. dałam się zaprosić i nie żałuję, pięknie tu u ciebie :)
    A tak przy okazji, to mój mąż pochodzi ze Żnina a ja sama jestem Inowrocławianką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szukam wzoru na takie sowy sa cudne

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.