Dziś kolejne moje naparstki z Hiszpanii oraz najnowsze nabytki - naparstki nr 54-65.
Naparstki z Barcelony w stylu Gaudiego.
Poniżej kolekcja naparstków (6 szt). Każdy z tyłu na napis Spain 1937.
Z przodu Hiszpanki - każda inna.
Nie może zabraknąć w mojej kolekcji naparstka oczywiście z Bydgoszczy. Drugi to naparstek z Covadonga.
Naparstek po lewej z napisem Vigen del Rocio z prawej kamienny z Norwegii. Najnowsze nabytki.
Świetne naparstki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne są! Widzę, że Twoja kolekcja jest rzeczywiście pokaźna i wymaga odpowiedniego wyeksponowania :)
Usuńpozdrawiam ciepło :)
Coś takiego...Zawsze myślałam, że naparstek, to naparstek. Dodam, że nigdy nie korzystałam, nie wiem nawet, czy mam jakiś w domu. A tu proszę - takie małe dzieła sztuki! Jak to warto zaglądać na blogi:)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takiej kolekcji.Naparstki przecudnej urody. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń