niedziela, 10 czerwca 2012

Propozycja nie do odrzucenia i ile można mieć dzieci ?

Przed trzema tygodniami otrzymałam propozycję nie do odrzucenia. Po raz kolejny zostałam nominowana do zaszczytnego tytułu "Matka Chrzestna". W związku z tym śmiejemy się z mężem powiększyła nam się rodzina.

Przy okazji zapraszam do poczytania dwóch odnośników o najliczniejszych rodzinach.
Najliczniejsza rodzina z Indii i z USA - rodzina Duggar .

Ten przypadek jest nietypowy bowiem moja chrześniaczka ma siostrę bliźniaczkę.  Z tej okazji przygotowałam podwójne pamiątki chrztu.




A może przy tej okazji mini konkurs z nagrodami.
Kto zgadnie ile mamy razem dzieci z mężem?
Uwaga pytanie jest podchwytliwe - dotyczy kontekstu tego posta.
Najtrafniejsza odpowiedź będzie nagrodzona.
Na odpowiedzi czekam do końca czerwca 2012 r.

7 komentarzy:

  1. Tak na szybko myślę, że czworo (dwie własne córeczki, jedna ostatnio "nabyta" i jakieś dzieciątko jeszcze "po drodze")
    Może zmienię zdanie po prześledzeniu bloga od początku.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bym chyba odważyła się pwoiedzieć, że ośmioro ;-)

    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja stawiam na piątkę :D Śliczne pamiątki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Stawiam na szczęśliwą SIÓDEMKĘ:D

    OdpowiedzUsuń
  5. to ja napiszę że dziesięcioro ;-) razem z tymi rodzonymi ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.