wtorek, 25 lutego 2014

Ksiązki do poduszki i poduszki książki.

Czytam namiętnie książki od jakiegoś czasu. Zauważyłam, że u mnie z czytaniem jest tak samo jak z wyszywaniem. Najpierw dużo i intensywnie a potem pasywnie.
Najnowsza pozycja to grubas z cyklu opowieści historyczne Chufo Llorens'a "Uciekinierka z San Benito". Grubas ma 800 stron. Jestem już w okolicach 500 i jakoś mnie jeszcze nie porwała ale akcja w Hiszpanią w tle to coś po co chętnie sięgnęłam.

Lubię czytać najnowsze powieści historyczne. W ubiegłym roku przeczytałam serię In'ego Lorentz'a składającą się z pięciu książek. Akcja rozpoczyna się w roku 1410 w Konstancji (Niemcy). Główna bohaterka Maria w bardzo szybko toczącej się akcji staję się tytułową  "Nierządnicą".

W drugim tomie serii Maria próbuje ułożyć sobie życie u boku ukochanego męża Michaela. 
Trzeci tom już nikt nie musiał mi zachwalać - podobnie jak poprzednie książki czytało się je szybko i przyjemnie. Nie będę Wam streszczać poszczególnych powieści bowiem znajdziecie je w internecie.
Iny Lorentz pisze książki  bardzo ciekawe i popularne. Seria o Marii nierządnicy w Niemczech odniosła wielki sukces. Na podstawie ksiązek nakręcono serial.
Zachęcam Was do poczytania książek tego autora. Najnowsze powieści to "Róża Asturii" oraz  "Córy płomieni", które na pewno kiedyś przeczytam.
Na koniec dzisiejszych książkowych wywodów chciałabym Was zainteresować poduszką książką.
Dobrej nocy i dobrej lektury o poduszki Wam życzę.

środa, 19 lutego 2014

Karteczki na akcję.

Ferie w tym roku były dla nas mało udane - choroby (w związku z tym "przymusowe siedzenie w domu") i roztopy śniegu. Aby w domu nie było nudnie zorganizowałam moim dziewczynom dzień z karteczkami na akcję dla chorych, o której pisałam w poprzednim poście.
Oliwka większość prac już wykonuje sama - teraz jest na etapie "stylizowania się"  i można to przenieść na grunt kartkowy.
 Małe rączki też pracują i jak widac lubią złoto, kotki  i błyskotki.
 Kartki robiłyśmy we 3 i  w sumie powstało ich 8. Reszta "piśmienna" część rodziny została "zagoniona" do wzięcia udziału w akcji w postaci wypisania kartki.
 Część z tych kartek trafi do chorych.
Miłego dnia i miłego tworzenia.

czwartek, 13 lutego 2014

Spotkanie SKK oraz Akcja "Bank Kartek".

Było ja zwykle miło, pysznie i zaskakująco.
Poniżej kolaż zdjęciowy ze spotkania.


Ja przymierzałam się do zrobienia kartki, która jest już gotowa - zdjęcia  poniżej.

Na kartce zamieściłam button Lemoncraft'u.
Kartka została wykonana specjalnie na akcję "Bank Kartek" - lubię brać udział w akcjach.
Zachęcam Was również do wzięcia w niej udziału. Moje dziewczyny też wykonały kartki.
Szczegóły akcji  znajdziecie na Facebook'u.
https://www.facebook.com/events/534501053296694/?fref=ts


niedziela, 9 lutego 2014

Kochamy zwierzaki.

Moja rodzina "poszukuje" psa, który zamieszkałby z nami. Poszukiwania cały czas trwają. Były zachwyty beagle'ami, border collie, goldenami reteriverami a najnowsze odkrycie to - obrazuje poniższe zdjecie
Mamy kota Pepę (kot adoptowany wraz z imieniem my byśmy jej takiego nie nadali).
Kocisko piękne i złośliwe.
 
X Walentynkowa i V Nocna Wystawa Psów Rasowych miała miejsce w ten weekend w Bydgoszczy.
Dwa lata temu byliśmy również i pokazywaliśmy Wam kilka zdjęć piesków tutaj.

Dziś parę zdjęć z tegorocznej wystawy.
Akita Inu.


Największy pies świata - Wilczarz irlandzki.

Beagle.

Chart.

Seter szkocki Gordon.
Szpic miniaturowy.
Moja ulubiona rasa od lat - Seter irlandzki.
Te spojrzenie ma wymalowaną miłość (L).
 W moim rodzinnym domu zawsze były zwierzęta - koty, psy i rybki. Mam nadzieję, że jakiś psiak będzie mieszkał kiedyś z nami.

piątek, 7 lutego 2014

Tylko mnie kochaj.

To tytuł najnowszej kolekcji papierów firmy Lemoncraft.
https://lemoncraft.pl/index.php?route=common/home
Do kolekcji zaprojektowane zostały buttony i kwiatki. Nowością zaś są buttony-badziki duże z napisami - 3,2 cm.
Kolekcja romantyczna która zawiera w sobie :dzikie róże, koronki, groszki, serduszka, motyle, ażury, tiule - wszystko lekkie, zwiewne, delikatne. W sam raz na śluby, walentynki, zaręczyny, rocznice ślubu itd.
Ja papierki już mam. Wpadły w moje ręce i są właśnie poddawane szalonemu ciachaniu.
 Papierów jest 8 x2 = 16 - są dwustronne. Same dylematy które z nich wybrać?
 Jest papier z dodatkami pasującymi do kolekcji.

A to już moje wstępnie przygotowane elementy do wykonania prac z tych papierków. Jak tylko powstaną pokażę je Wam. 

Tydzień ferii za nami - mnie choroba na razie nie położyła do łóżka ale było blisko. Dziękuje za słowne wsparcie, które też jest potrzebne.

środa, 5 lutego 2014

Kolejne krzyzyki.

Na tym etapie wyszywania przybyło jasno i ciemno zielonych krzyżyków.
Materiał jest pognieciony bo wyszywam w ręku a nie na tamborku. Pranie i prasowanie będę musiałam i tak zrobić więc zgnioty na razie niech sobie będą. 

A teraz ja wzmagam się z chorobą, bo zazwyczaj wszyscy w koło chorują a ja trzymam się dzielnie. Zazwyczaj do czasu...