piątek, 2 września 2016

Naparstki z ...

Tym razem z Polski znad morza



I z daleka z Grecji.  Domki widziałam już na innych blogach i wreszcie mi udało się je kupić.


2 komentarze:

  1. No, no, naparsteczki też się kolekcjonuje?... Piękne są te domki- może mi się uda je wyczaić w UK... Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne te domki greckie! Podobne do angielskich Birchcroftów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.