niedziela, 29 grudnia 2013

"Świąteczny stół".

Nie będzie to post o tym jak wyglądał mój Wigilijny stół. Jest to post o stole, który powstał na Święta, ale docelowo będzie naszym ogrodowym meblem. Obecnie z "braku laku" jest to nasz stół "salonowy".
Stół z plastrów mozaiki.

Pomysł na ten stół nasunął się gdy w markecie budowlanym zobaczyliśmy przecenione płytki mozaikowe. Cena była atrakcyjna i to był impuls, którego nie można było zignorować.
1 plaster mozaiki o wym 32,7x32,7 cm kosztował 3,00 zł.  Tak, tak oczy Was nie mylą, to realna cena - przeceniona z 10 zł. Jakość tej mozaiki "wyszła" podczas jej kładzenia, ale skoro to ma być mebel ogrodowy, zrobiony pierwszy raz przez niefachowca kafelkarza, to uważamy zgodnie (ja i mąż), że warto było.

Poniżej opisuję proces wykonania takiego stołu - może ktoś z niego skorzysta.
Poczytaliśmy trochę w internecie i stosowaliśmy preparaty, które zostały "polecone" w jednym z artykułów.

Tak więc do zrobienia stołu o wym :   95,5 x 194 cm - potrzebne nam będą:
- płyta OSB - wodoodporna podstawa stołu  22mm,
- śruby do  mocowania nóg,
- nogi do stołu -  4 szt. w naszym przypadku są to metalowe gięte nogi,
- podkład - warstwa kontaktowa na trudne podłoża - litrowe pudełko,
- pędzel do podkładu,
- szpachelka,
- lakier do drewna bezbarwny - 1 litr,
- pędzel do lakieru,
- papier ścierny,
- klej elastyczny do glazury - 5 kg,
- płytki (w naszym przypadku mozaika),
- packa z grzebieniem 4mm,
- fuga - do naszego stołu użyliśmy celowo fugi epoksydowej - jak ją nakładać poczytajcie w internecie -  2 x 2 kg (dwa zestawy),
- packa do fugi epoksydowej
-  gąbki, wiadro z wodą, kwasek cytrynowy.

"Kurs na wykonanie stołu z mozaiki - plastrów mozaiki".

1. Nasz stół jest szeroki na 3 plastry mozaiki i długi na 6 plastrów (całość 18 plastrów mozaiki). Gotowy stół mierzy  95,5 x 194 cm - grubość 22 mm. Aby uzyskać taki wymiar stołu należy płytę OSB dociąć do wymiaru     94 x 192 cm (+- 2mm to zależy od dokładności maszyny tnącej) i zarezerwujmy sobie wolne na 7 dni prac - od kilkunastu minut do 2 godzin dziennie.


2. Ustalić miejsce mocowania nóg. My wywierciliśmy otwory na śruby, pogłębiając je tak by nie wystawały ponad blat. Śruby włożyliśmy w otwory i przystąpiliśmy do przygotowania blatu do nakładania kleju.
Jedną stronę tę na której mają być kafelki pomalowaliśmy gruntem jeden raz (aby zwiększyć przyczepność kleju do glazury).

Spód stołu pomalowaliśmy 3-krotnie lakierem. Po 3-cim razie zmatowiliśmy papierem ściernym i pomalowaliśmy ostateczną warstwę lakieru. Lakier pod spodem położyliśmy celowo gdyż płyta OSB ma nierówną powierzchnię i istnieje prawdopodobieństwo, że ktoś może dotykać kolanami spodniej części blatu i zniszczyć sobie odzież lub rajstopy.

3. Grunt schnie 24 godziny a warstwa lakieru kilkanaście godzin. Tak więc samo przygotowanie może potrwać kilka dni :
1 dzień grunt, I-wsza warstwa lakieru kolejny dzień + kolejne 3 warstwy = razem 5 dni.

4. Rozrabiamy klej elastyczny z wodą i nakładamy packą na zagruntowany blat.


6. Następnie grzebieniem "rowkujemy " klej. Przygotujmy sobie pas o szerokości mozaiki -najlepiej kłaść ją etapami.

7. Układamy mozaikę, rozpoczynając od narożnika - z plastra należy odciąć jeden kwadracik.
Nakładamy kolejne plastry zakładając 1 rząd mozaiki na brzegi blatu.
 Cały wyłożony mozaiką blat pozostawiamy do wyschnięcia 24 godz.
 8. Przygotowujemy fugę - nakładamy packą na blat. Ja pomagałam przy fugowaniu brzegów i najlepiej "wychodziło mi" nakładanie jej palcem i wygładzanie plastikową packą.
 9. Fugę należy jak najszybciej nałożyć. Zmyć ją pierwszy raz gąbką płucząc w gorącej wodzie a drugi raz wodą do czysta z kwaskiem cytrynowym.
 10. Poniższe zdjęcie pokazuje fragment stołu z trzema etapami fugowania - od lewej fuga na "gotowo" (mozaika "odzyskała" pierwotny połysk), środek - biała fuga nakładana, po prawej - mozaika przed fugowaniem.
Blat pozostawiamy do wyschnięcia fugi, która wstępnie twardnieje po 24 godzinach, a po 4 dniach jest już trwała.

Blat odwracamy i przykręcamy nogi. Użytkujemy jak tylko się da.

Ocena kładzenia:
- dla chętnego nic trudnego,
 - przeceniona mozaika okazała się być wybrakowana - nierówności, odpryski, źle zamocowana siatka pod mozaiką,
-  fuga epoksydowa trudna do położenia - warto zobaczyć w internecie filmik instruktażowy jej kładzenia "po śląsku",
- mały minus z naszej strony- nie zastosowaliśmy krzyżyków do równego rozłożenia mozaiki,
 - prace wykonywane były codziennie z różnym natężeniem. Lakierowanie i gruntowanie zajmuje kilkanaście minut. Najdłużej trwało nakładanie mozaiki - prace nie były ciężkie ani bardzo męczące.
- koszt stołu to około 540 zł.


Kosztorys (przy transporcie własnym) :
- blat przycięty pod  żądany wymiar - 130 zł,
- lakier - 30 zł,
- packi, szpachelki - 40 zł,
- klej do glazury 5kg - 25 zł,
- fuga epoksydowa 2x2 kg - 140 zł,
- kafelki - 54 zł,
- nogi (wraz z kosztami przesyłki pobraniowej) - 118 zł,
- śruby i podkładki - 3 zł,
- robocizna - bezcenne :)))

4 komentarze:

  1. Pięknie będzie się mienił słonku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny pomysł!! Właśnie remontujemy mieszkanie z narzeczonym i postanowiłam sprawić sobie podobny mebel tyle, że z mozaiki dębowej :-) dziękuję za inspiracje!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.