W poprzednim poście dotyczącym Światecznego Sal'a 2011 pokazywałam Wam kanwy które wstępnie wybrałam do wyszywania obrazka. Zdecydowałam, że będę wyszywała na jasno niebieskiej kanwie.
Jest to kanwa pierwsza od prawej strony (ta środkowa kanwa to inny odcień niebieskiego - niestety nie fioletowa).
Kolejny dylemat dotyczył wyboru muliny - w jakim kolorze wyszywać ? Pierwsza myśl to oczywiście biała mulina ale za chwilkę pomyślałam o niebieskim kolorze. Wyciągnęłam z zasobów mulinki w odcieniach niebieskich i w drodze eliminacji na placu boju pozostały poniższe muliny .
Wśród mulin były muliny cieniowane jednak niebieska mulina wygrała. Nadal kusi mnie też wyszywanie mulina białą. Zobaczymy może powstaną dwa obrazki ?
Rozpoczęłam już wyszywanie i jak na razie w obrazku jest tyle - rozpoczęłam wyszywanie od środka.
W trakcie wyszywania będę kombinować: z rokiem (wyszyć go czy nie), z małymi krzyżykami (jak na razie myślę o półkrzyżkach) i o mulinie metalizowanej lub/i niciach dających odblask (filmament).
Mam na imię Iza. Od kilku lat wciąga mnie coraz bardziej scrapbooking, wciąga i wciąga. Inne robótki też praktykuję dlatego znajdziesz tutaj przekrój mojej wytwórczości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne początki! Ja nadal się zastanawiam nad doborem materiałów:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadnie się zaczyna.Czekamy na efekt końcowy!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMnie kusi biała kanwa i biała satynowa nić.
OdpowiedzUsuńPiekny zestaw,a hafcik wychodzi pieknie.
OdpowiedzUsuń