poniedziałek, 19 września 2011

Szuflady zecerskie - cz. IV - trochę historii i fotografii.

Czyli skąd się to wzięło i wzięli to inni.
Początki szuflad sięgają czasów wynalezienia druku przez Gutenberga - więc sam mebel został już wynaleziony dosyć dawno. Poniżej kilka obrazów przedstawiających drukarzy przy pracy.



Zauważyłam, że dawne ryciny przedstawiające drukarzy przy pracy przedstawiają ich przy prasie drukarskiej lub przy składaniu tekstu.

Poniższe zdjęcia przedstawiają rozłożenie liter w szufladzie.




Kaszta – szuflada drukarska (najczęściej drewniana, choć zdarzały się metalowe) wysuwana z regału, podzielona na przegródki (króbki), w których mieszczą się czcionki i justunek. W kaszcie znajdował się komplet znaków danego kroju pisma, zaś w regale komplet odmian i wielkości.
Nazwy kaszt wg układu (rozkładu) króbek:
  • kaszta warszawska (168 króbek)
  • kaszta poznańska (134 króbki)
  • kaszta krakowska
  • kaszta znormalizowana polska (128 króbek)
  • kaszta frakturowa
  • kaszta grecka
  • kaszta rosyjska do składu tytułowego
  • kaszta rosyjska znormalizowana
  • kaszta pomocnicza do linii.
- z wikipedii.








    W każdym kraju rozłożenie liter w szufladach było inne.

    4 komentarze:

    1. Widzę, że całkowicie cię zafascynowały :). Ciekawy temat, tym bardziej, że można je tak pięknie połączyć z haftem.

      OdpowiedzUsuń
    2. A w jaki sposób te hafty są tam umieszczane? Czy przegródki są wyjmowane i nakładane na jedną dużą płaszczyznę haftu (dno szuflady), czy trzeba oddzielnie każdy malutki hafcik przyklejać?

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

    Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.