Dziś pokazuję Wam naparstki przywiezione przeze mnie z Francji z Lazurowego Wybrzeża oraz Prowansji. Pierwszy raz odwiedziłam ten region 13 lat temu :) Wówczas nie zbierałam naparstków a było by co przywieźć. Zrobiliśmy wtedy całkiem sporą trasę od Carcassone po Monaco.
Pierwszy naparstek metalowy ma "na sobie" symbole Prowansji cykady i oliwki.
Pierwszy naparstek metalowy ma "na sobie" symbole Prowansji cykady i oliwki.
Drugi naparstek przywiozłam z wycieczki wokół przepięknego kanionu Verdon.
Poniżej kilka zdjęć z tegorocznego wyjazdu :)
Zdjęcia są mojego lub mojego męża autorstwa.
Castellane - bardzo małe aczkolwiek robiące bardzo miłe wrażenie miasteczko. Zazwyczaj wycieczkę wokół kanionu (doliny) Verdon rozpoczyna się stąd.
Zdjęcia są mojego lub mojego męża autorstwa.
Castellane - bardzo małe aczkolwiek robiące bardzo miłe wrażenie miasteczko. Zazwyczaj wycieczkę wokół kanionu (doliny) Verdon rozpoczyna się stąd.
A to zdjęcia a Nicei, która nas nie zachwyciła. Poniżej zdjęcia z najlepszego miejsca wg. nas w Nicei ze wzgórza zamkowego z którego rozciągają się widoki na miasto, wybrzeże,
i port.
A to miejsce ujęło nas szczególnie. Na wzgórzu znajdują się nekropolie.
Przepiękne nagrobki, cisza, spokój czas na odpoczynek, zadumę, refleksję i modlitwę.
Bardzo lubimy podróżować a powrót do znajomych miejsc po latach to już podróże sentymentalne.
i port.
A to miejsce ujęło nas szczególnie. Na wzgórzu znajdują się nekropolie.
Przepiękne nagrobki, cisza, spokój czas na odpoczynek, zadumę, refleksję i modlitwę.
Bardzo lubimy podróżować a powrót do znajomych miejsc po latach to już podróże sentymentalne.
W kolejnym naparstkowym poście kolejne dwa naparstki z Lazurowego Wybrzeża.