niedziela, 13 listopada 2011

Moja kolekcja - naparstki - cz. IV - Jeszcze z Hiszpanii.

Dziś znów moje 'Hiszpańskie zdobycze". Naparstki ponumerowałam tylko na potrzeby bloga i po to by policzyć dokładnie ile ich mam. Dziś naparstki nr 34- 46.
Naparstki z majowego wyjazdu do Kantabrii, Asturii i Kraju Basków - San Sebastian i tańczący Jotę.
Tył naparstków.
Naparstek z pięknej wioski rybackiej Cudillero.
Dla Was dwa zdjęcia z Cudillero.
 



Kolejne naparstki: po lewej cydr (najsłynniejszy asturyjski trunek - ohyda ble...) i naparstek z drugiego końca Hiszpanii z Elche (słynnego z gajów palmowych, które trochę mnie zdziwiły).

Naparstek po lewej to przedstawiający wznoszoną od wielu lat katedrę Sagrada Famillia z Barcelony. Po prawej naparstek ze Santiago de Compostela.
Po prawej naparstek zakupiony na północy Hiszpanii a po prawej z Cordoby.
Naparstki z północy - po lewej ze stolicy Kraju Basków Victorii oraz po prawej przedstawiający Kraj Basków (mapę).
Naparstki z południa Hiszpanii z Cartageny i po prawej z Cadiz.

3 komentarze:

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.